
Reklama.
– Mamy dość dzikich imprez i conocnych demolek – powiedziała na konferencji prasowej wójt gminy Mielno, Olga Roszak-Pezała. – Dlatego też na rogatkach gminy zostaną ustanowione specjalne punkty graniczne, gdzie pracownicy gminy będą przeprowadzać testy na inteligencję wszystkich osób z plemiennym tatuażem na bicepsie – mówi.
Nie wszyscy są jednak zadowoleni z pomysłu władz gminy.
– I na kim ja teraz zrobię hajsy? – pyta retorycznie w rozmowie z nami raper Tede, który w Mielnie organizuje swoje urodziny.
– Ale jak to, już nie wjadę, żeby sobie poszaleć? Co za żenada – komentuje z kolei decyzję władz Sebastian, który co roku gości w Mielnie.
Pomysł zdobył jednak uznanie wśród innych nadmorskich miejscowości.
Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, wprowadzenie podobnego rozwiązania rozważają władze Łeby, Ustki i Władysławowa. Z tą różnicą, że testy mają polegać na rozstawianiu parawanów.
To jest ASZdziennik. Wszelkie wydarzenia i cytaty zostały zmyślone.
Autor: Bartek Przybysz (@przbart) / Rafał Madajczak (@ojciecredaktor)