Reklama.
– To zdarzyło się tak nagle. Podczas wyczekiwania na Papieża nad błoniami pojawił się smogowy gołąb – mówi w rozmowie z "Gazetą Krakowską" jeden ze świadków wydarzenia. – Cuda, cuda, no po prostu cuda! – dodaje szczęśliwy.
Krakowski magistrat potwierdza sensacyjne doniesienia "Gazety".
– Jako pełnoprawny obywatel miasta Smog Wawelski postanowił zamanifestować swoją solidarność ze zgromadzonymi, jak i z Papieżem – komentuje sytuację urzędniczka.
Niestety, radość z powodu pięknego znaku na niebie nie trwała zbyt długo.
– Smogowa Gołębica ulotniła się tak szybko jak się pojawiła – pisze "Gazeta Krakowska" na swoim portalu internetowym. – Przyczyną jej zniknięcia był przyjazd Beaty Kempy do Krakowa, która ma zawarty pakt pogodowy z Janem Pawłem II – czytamy.
To jest ASZdziennik. Wszelkie wydarzenia i cytaty zostały zmyślone.
Autor: Bartek Przybysz (@przbart) / Rafał Madajczak (@OjciecRedaktor)