Fot. 123rf.com / Kuba Atys / Agencja Gazeta
Reklama.
– Ostatni trening reprezentacji Portugalii przed wylotem do Marsylii odbył się bez piłek. Okazało się, że Michał Pazdan wszystkie zabrał – donosi czołowy portugalski dziennik sportowy "A Gola".
Ekipa Fernando Santosa miała dziś ćwiczyć podania i grę z klepki na małej przestrzeni, ale nic z tego nie wyszło. Na boisku nie było żadnej piłki, zniknęły też zapasy z pokojów technicznych kadry.
– Cristiano szalał, kłócił się z sędzią, wymuszał karne, ale żadna z piłek się nie pojawiła – relacjonują dziennikarze "A Gola".
Wszystko wyjaśniło się po obejrzeniu nagrań z monitoringu. Wyraźnie na nich widać, jak pozbawiony włosów zawodnik w biało-czerwonym stroju niesamowitym wślizgiem wygarnia każdą z piłek i pewnym wykopem ekspediuje poza ośrodek treningowy Portugalczyków.
I tak 380 razy.
To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały prawdopodobnie zmyślone. (r)
WIĘCEJ MICHAŁA PAZDANA w ASZdzienniku znajdziesz pod tym linkiem.