Google Maps od teraz dla prawaków. "Zmieniliśmy w nawigacji skręty w lewo na skręty w prawo o 270°"
ASZdziennik
01 czerwca 2016, 11:39·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 01 czerwca 2016, 11:39
Przełomowa innowacja w nawigacji.
Reklama.
– Chcieliśmy ułatwić życie wszystkim tym, którzy nie znoszą słowa "lewy" w każdej odmianie – powiedział w wywiadzie dla "Gazety Polskiej Codziennie" rzecznik prasowy giganta z Mountain View. – Dlatego też wprowadzamy drobną korektę w nawigacji. Od teraz każdy prawicowiec może zdecydować, czy chce skręcić w lewo, czy skręcić w prawo o 270 stopni – dodał.
Bardziej patriotycznie nastawieni kierowcy są nie kryją swojej radości.
– To działa wyśmienicie – komentuje nowość Sebastian, 32–letni kierowca. – Często jeżdżę trasą, w której jest dużo skrętów w lewo. Po raz pierwszy pokonam tę trasę zgodnie ze swoim sumieniem.
Niestety, nowa funkcja okazała się być też drogą do nieporozumień w krajach z ruchem lewostronnym.
– Skaranie boskie z tymi zmianami – mówi nam Janusz, na drugie Andrzej, kierowca busa z Londynu. – Już czwartą godzinę z chłopcami z ONR-u szukamy na autostradzie zjazdu o 270 stopnie w prawo, ale nie możemy się, kurna, przebić przez barierki.
To jest ASZdziennik. Wszelkie wydarzenia i cytaty zostały zmyślone. (b)