
Reklama.
– Totalizator Sportowy zmuszony jest odwołać najbliższe losowanie Lotto z powodów technicznych – powiedział na konferencji prasowej rzecznik spółki. – Tym samym wszystkie dotychczas zawarte zakłady tracą swoją ważność – dodał.
Powód odwołania losowania jest bardzo poważny.
– Ktoś w nocy w naszym Studiu Lotto podpisał wszystkie piłeczki – komentuje zdarzenie rzecznik prasowy spółki. – Ślady prowadzą do pałacu prezydenckiego – dodaje.
Naoczni świadkowie mówią, że widzieli prezydencką limuzynę w okolicach drugiej w nocy w pobliżu Woronicza 17.
– Faktycznie prezydent wtedy wyjeżdżał, ale myśleliśmy, że jedzie na nocny tweetup – mówi nam jeden z pracowników kancelarii prezydenta.
Z informacji, które uzyskaliśmy od Totalizatora, udało nam się ustalić, że nierozlosowana kumulacja zasili budżet państwa. W kuluarach chodzą plotki, że taką samą sztuczkę ministerstwo skarbu państwa może zastosować wobec gonitw konnych na warszawskim Służewcu.
– Nie wiemy jeszcze tylko, czy konie przeżyją złożenie na nich podpisu przez prezydenta – mówi nam jeden z urzędników ministerstwa.
To jest ASZdziennik. Wszelkie wydarzenia i cytaty zostały zmyślone. (b)