
Reklama.
– W kwestii ochrony życia kobiet przed ingerencją biskupów nie można poprzestać na obecnym kompromisie wyrażonym w 966 roku – napisały kobiety w stanowisku, które zostanie odczytane we wszystkich domach w najbliższą niedzielę.
– Zwracamy się do wszystkich ludzi dobrej woli, do osób wierzących i niewierzących, aby podjęli działania mające na celu pełną prawną ochronę życia kobiety. Prosimy parlamentarzystów i rządzących, aby podjęli inicjatywy ustawodawcze oraz uruchomili programy, które zapewniłyby konkretną pomoc dla kobiet, które stały się obiektem arbitralnej decyzji biskupów – napisały kobiety postulując całkowity zakaz biskupów w życiu rodzinnym i zawodowym.
To stawia Episkopat w bardzo trudnej sytuacji.
– Dlaczego nie może być tak, jak kiedyś, kiedy my mówiliśmy jak ma być, a kobiety po prostu to robiły? – załamuje ręce jeden z hierarchów. – Jeśli pomysł kobiet wejdzie w życie, będziemy musieli ograniczyć się jedynie do rządzenia kobietami, które się na to godzą. Wielu księży może tego nie wytrzymać i być zmuszonych do zmiany zawodu.
Nie wiadomo, czy tego rodzaju argumenty odniosą pożądany skutek.
Jak wynika z ostatnich danych GUS, kobiety mają w Polsce większość 51,6 proc.
To jest ASZdziennik. Wszelkie wydarzenia i cytaty są jeszcze zmyślone.
Autorka pomysłu: Anna Dryjańska.
Autorka pomysłu: Anna Dryjańska.