Fot. bowie15, Luciano Mortula / 123rf.com
Reklama.
Mowa o autorze bloga kotkowicz.pl, który jak pisze, utopił swojego Canona w fontannie przy Burj Khalifa.
Blogera nie stać na kupno aparatu, bo jak uzasadnia we wpisie, najbliższe większe niezagospodarowane pieniądze ma w maju:

Jako że mój budżet na ten wyjazd jest dość napięty, a nie chciałbym naruszać żelaznej rezerwy, którą mam odłożoną na znacznie poważniejsze wypadki niż utracony aparat (bo zawsze można utracić dokumenty, cały bagaż, albo pieniądze), dlatego też zwracam się z prośbą do Was (...) Dlatego też ogłaszam zrzutkę na nowy aparat. Obiecuję wszystkie wpłacone pieniądze zwrócić w maju.

Podaję numery konta:
85 1140 2004 0000 3802 3401 1135 - mBank
97 2490 1044 0000 4200 7053 0670 - AliorSync T-Mobile Bankowe.

Logika blogera wydaje się dziwna, bo w komentarzach sam bloger przyznaje, że ma ze sobą kartę kredytową (ale w złotówkach – tu przewalutowanie boli) i debetówkę w dolarach.
Reasumując:
1. Kup wycieczkę do ZEA i Chin
2. Utop aparat
3. Poproś internautów o kasę.
4. Bo jesteś blogerem.
Aktualizacja z godziny 11:19:
Aktualizacja z godziny 12:39:
logo
Fot. quickmeme.com
To jest ASZdziennik, ale to prawda. (b)