
Reklama.
– Poszerzyliśmy ekspresówkę, ale od momentu otwarcia wielu kierowców ma problem z właściwą jazdą po tym odcinku drogi – dowiaduje się ASZdziennik w jednym z oddziałów GDDKiA. – Kierowcy nie wiedzą, który pas mają blokować, wobec czego rezygnują z przejazdu ekspresówką na rzecz sprawdzonych dróg lokalnych – komentuje sytuację jeden z urzędników dyrekcji.
– Widzi Pan, gdyby były trzy pasy, to jechałbym środkowym – żali się nam Janusz, kierowca ciężarówki. – A tak? Albo muszę jechać drugim od lewej albo drugim od prawej strony, zwariować idzie z tą logiką drogowców – dodaje.
– Nie jest dobrze. Nie pobawię się już w szeryfa – wtóruje mu Sebastian, który swoje poczucie sprawowania władzy spełniał właśnie podczas blokowania środkowego pasa.
Jak się okazuje, po otwarciu remontowanej drogi utworzyły się gigantyczne korki.
– Chcieliśmy tylko odkorkować miasto – kontynuuje swoją wypowiedź urzędnik GDDKiA. – Wygląda na to, że będziemy musieli oznakować pasy ruchu, które będzie można blokować. Wtedy wszystko powinno wrócić do normy – dodaje.
To jest ASZdziennik. Wszelkie wydarzenia i cytaty zostały zmyślone. (b)