TVP z Oscarem za efekty specjalne!!! Akademia doceniła zmniejszenie marszu KOD z 80 do 15 tysięcy
ASZdziennik
29 lutego 2016, 07:19·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 29 lutego 2016, 07:19
Choć przed ceremonią przebąkiwało się o dobre zmianie, nikt się nie spodziewał, że to będzie polski wieczór.
Reklama.
– And the Oscar goes to... TVP – oznajmił prowadzący galę Chris Rock w najważniejszej technicznej kategorii efektów specjalnych.
Tym samym polska telewizja publiczna pokonała takie dzieła jak "Mad Max" czy "Marsjanin". Choć dla wielu było to zaskoczenie wieczoru, uzasadnienie rozwiało już wszelkie wątpliwości.
– Akademia była pod ogromnym wrażeniem technicznej i warsztatowej doskonałości z jaką TVP dokonała zmniejszenia marszu KOD z 80 do 15 tysięcy. Niech miarą perfekcji będzie, że widzowie, w tym najwyższe władze w kraju, kupił tę brawurową iluzję – wyjaśniał Rock.
Komplementów nie szczędził też George Miller, twórca "Mad Maxa". – W dobie wszędobylskich efektów komputerowych, TVP pozostaje mistrzem starej szkoły. Zamiast komputera mamy sprawny montaż, zamiast cyfrowych kaskaderów, sugestywny komentarz prowadzących – wyliczał.
Niestety, mimo zaproszenia, na gali nie było żadnego gościa z Polski. Ale jak dowiaduje się ASZdziennik, to nie jest problem.
– Prezes zdecydował, że o tym Oscarze nie powiemy – słyszymy w TVP.
To jest ASZdziennik. Wszystkie wydarzenia i cytaty są jeszcze zmyślone.