Fot. Olos88 / Public Domain
Reklama.
Kilka dni pisaliśmy, że chiński rynek już odpowiedział na polskie zapotrzebowanie w związku z programem 500 zł na dziecko. Okazało się, że rząd znalazł jeszcze tańsze rozwiązanie.
– Postanowiliśmy wykorzystać zalegające w wielu domach już dostępne banknoty – dowiadujemy się w ministerstwie rodziny. – Każdy ma przecież po kilka takich pięćsetek.
Jak prognozuje resort finansów, na pawlaczach czy w piwnicach Polaków jest około 40 mld tego typu banknotów, co znacznie ułatwia start programu.
– Prognozujemy, że przez pierwsze dwa lata Polacy będą dodatki wypłacać sobie sami – słyszymy w ministerstwie.
To jest ASZdziennik. Wszystkie wydarzenia i cytaty są jeszcze zmyślone.