Polskie służby: Znaleźliśmy prawdziwe siedlisko terroryzmu. Bojownicy mówią o nim "Kanter Strajk"
ASZdziennik
23 listopada 2015, 13:23·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 23 listopada 2015, 13:23
Betatesty agencji kontrwywiadu ds. nasłuchu elektronicznego dopiero ruszyły, a już może pochwalić się sukcesami.
Reklama.
– Udało nam się zidentyfikować byt, które może być groźniejszy niż terroryści Państwa Islamskiego. Nazywa się Kanter Strajk lub po prostu Kanter – zdradził na dzisiejszej konferencji jeden z doradców ds. bezpieczeństwa przy ministrze Kamińskim, który odpowiada za nową agencję.
– Wyrażenia takie jak: "bomba na B", "kampa na A", "headshot" czy triumfalistyczne "terrorists win" pojawiają się nawet kilkaset tysięcy razy na dobę. Jesteśmy zaniepokojeni skalą zjawiska, zwłaszcza wśród najmłodszych, niestety, także Polaków – dodał.
Służbom udało się też zidentyfikować główne huby terrorystów, oznaczone kodowymi nazwami "Dust 2", "Inferno" czy "Nuke".
Jak się dowiedzieliśmy, pracownicy agencji formują już pierwsze jednostki specjalne mające na celu zlikwidowanie zagrożenia.
– Niestety to musi potrwać. Pierwszy kontakt z wrogiem skończył się banami dla całej ekipy ABW, pomimo, że mieliśmy najlepsze skiny – ujawnił urzędnik.
To jest ASZdziennik. Wszelkie wydarzenia i cytaty zostały jeszcze zmyślone.