Dziennikarze TVP Info nie chcą już rozmawiać z prof. Glińskim. TVP: Musimy zatrudnić aktorów porno
ASZdziennik
23 listopada 2015, 10:00·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 23 listopada 2015, 10:00
Wystarczyła jedna rozmowa z ministrem kultury na antenie, żeby dziennikarze odwołali się od klauzuli sumienia.
Reklama.
– Żaden z dziennikarzy TVP Info nie chce już prowadzić rozmów z Piotrem Glińskim. Kierownictwo stacji rozważa zatrudnienie aktorów porno do następnych wywiadów – dowiadujemy się w redakcji publicystyki TVP.
To pokłosie niedzielnej rozmowy z Karoliną Lewicką, która szybko przekształciła się w pyskówkę, podczas której wicepremier Gliński zapowiedział, że TVP się musi skończyć, a dziennikarka momentami nieudolnie dotrzymywała mu kroku.
– Domagamy się zastępstwa w następnych rozmowach z prof. Glińskim – napisali po programie dziennikarze TVP Info do prezesa Janusza Deszczyńskiego. - Powinni się tym zająć profesjonaliści nieskrępowani klauzulą sumienia.
– Ja mam dzieci, nie mogę ryzykować, że to nagranie kiedyś wypłynie – mówi nam wprost jeden z prowadzących.
Co ciekawe, to nie pierwsze tego typu wystąpienie dziennikarzy stacji, ale poprzednim razem zatrudnienie aktorów nie było konieczne, ponieważ rozmowy z Bronisławem Komorowskim wziął na siebie Piotr Kraśko.
To jest ASZdziennik. Wszelkie wydarzenia (oprócz występu Piotra Glińskiego) i cytaty są jeszcze zmyślone.