Andrzej Duda został na Wyspach! "Pomieszkam jakiś czas u kumpla, aż Polska podniesie się z ruiny"
ASZdziennik
15 września 2015, 15:35·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 15 września 2015, 15:35
Prezydent jest jednym z tych nielicznych polityków, którzy żyją wedle zasad, które sami głoszą.
Reklama.
Kiedy Andrzej Duda mówił w Londynie "dzisiaj nie powiem: pakuj się, wracaj do Polski, bo wtedy ktoś mi zarzuci: ten człowiek mnie oszukał", nikt nie spodziewał się, że mówił także o sobie.
– Postanowiłem zostać na Wyspach dopóki Polska nie podniesie się z ruiny – poinformował zaskoczonych dziennikarzy po wyjściu ze spotkania z premierem Davidem Cameronem.
Jego zdaniem Polska nadal nie oferuje swoim obywatelom wystarczająco szerokich perspektyw.
– Widzę to po swoim otoczeniu, które jest wykształcone, wysoko wykwalifikowane, a od 8 lat nie jest w stanie zdobyć ani jednej pracy w rządzie. Żal patrzeć jak ci ludzie się marnują – mówił gorzko.
Co ważne, decyzja prezydenta nie oznacza, że rezygnuje z urzędu, bo "nie chce tracić związków z krajem".
– Nie ukraywam jednak, że muszę to wszystko przemyśleć – powiedział. – Na razie zatrzymam się u kumpla i skupię na prowadzeniu fanpage'a "Czy warto już wracać do Polski".
To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone.