
REKLAMA
Gdy pojawiły się kapitalne tłumaczenia na polski nazw popularnych produktów, ciąg dalszy był nieunikniony. I świetnie, że utrzymał wysoki poziom .
Tym razem - dzięki autorom z Fakes Forge oraz bloga Ryslaw.pl - na warsztat trafiły tytuły gier.
Tym razem - dzięki autorom z Fakes Forge oraz bloga Ryslaw.pl - na warsztat trafiły tytuły gier.
Grafiki poniżej prezentujemy dzięki uprzejmości jednego z autorów.
Skąd ten "grom"? Dość przekonujące wyjaśnienie znajdziecie na blogu, ale najpierw spójrzcie na deser:
Fajne? Wiadomo, że fajne:) Więcej znajdziecie pod tym adresem.