Hipsterzy wezwali strażaków do ugaszenia grilla, "żeby się New Balance'y sadzą nie pobrudziły"
ASZdziennik
06 czerwca 2015, 12:49·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 06 czerwca 2015, 12:49
Tak nietypowej interwencji stołeczni strażacy jeszcze nie mieli. Ale czego nie robi się dla stylu.
Reklama.
– Grupa kilkunastu młodych ludzi, tzw. hipsterów, wezwała straż pożarną do ugaszenia grilla na Polu Mokotowskim – dowiadujemy się w jednostce, której podlega ten warszawski park.
Normalnie już dyspozytor powinien zweryfikować negatywnie tego rodzaju wezwanie, ale tym razem nie było to takie proste.
– Dzwoniący wykazywał objawy typowego dla ofiar pożaru zachowania, w tle słychać było okrzyki przerażania jego współtowarzyszy. Słychać było wezwania do ucieczki, płacze i typowe przekleństwa rzucane przez ludzi znajdujących się w niebezpieczeństwie – twierdzi nasze źródło.
Strażacy nie mieli więc wyboru, więc udali się na akcję i ugasili grilla, ale dopiero wyjaśnienie przyczyny wezwania ich zaskoczyło.
– Na miejscu dowiedzieliśmy się, że "ofiary" wezwały straż w obawie przed pobrudzeniem sadzą "białych elementów butów marki New Balance", które miało nastąpić przy samodzielnym gaszeniu – słyszymy w jednostce.
Niestety strażacy nie byli w stanie obciążyć młodych ludzi kosztami całej akcji.
– Jeden z nich pobrudził sobie koszulkę polo trawą. Sceny, które po tym nastąpiły były tak rozdzierające, że już nie mieliśmy serca – opowiada jeden ze strażaków.
To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone.