[TO PRAWDA] Kandydat na prezydenta analizuje "Gwiezdne Wojny": Vader to Kukliński, Jedi to ubecy
ASZdziennik
04 maja 2015, 11:24·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 04 maja 2015, 11:24
Pod kandydaturą Grzegorza Brauna podpisało się 120 tys. Polaków. I to też nie jest żart.
Wiadomo, że Braun – wszędzie widzi masonów, esbeków i zdrajców, ale jego rozbiór "Gwiezdnych Wojen" to najlepszy (auto)antyspot, jaki w tej kampanii zobaczycie.
Reklama.
Oczywiście warto zobaczyć całość, ale poniżej rozpiska najważniejszych cytatów:
0:53 – "Gwiezdne Wojny” to antymonarchiczny produkt propagandowy"
2:40 – "Przyczyną wojny [w "Ataku klonów" – red.] jest fiskalizm w polityce demokratycznego organu władzy zwierzchniej"
3:50 – [o obecności Jar Jar Binksa w Senacie] "Senatorami zostają najwięksi idioci, którzy gwarantują swoim mocodawcom, że niczego nie będą rozumieli i że zrobią wszystko, czego się od nich oczekuje"
5:03 – "Senat tylko obraduje, a decydują rycerze Jedi, czyli intergalaktyczna bezpieka, ubecy"
6:20 – "Pranie mózgu, zakulisowe decyzje i pociąganie za sznurki za fasadą demokracji. Taki jest świat w "Gwiezdnych Wojnach"
6:48 – "Vader to buntownik, jedyna szlachetna jednostka, taki pułkownik Kukliński"
8:08 – "To dzieło bardzo dużo nam mówi, o tym, jakie są realne układy w świecie demokracji"
8:28 – "Historia Luke’a Skywalkera to historia Pawlika Morozowa, który po przepraniu mózgu doniósł na własnego ojca"
9:22 – "Władza zakulisowana, władza bezpieczniaków korzysta z lumpenproletariuszy jak Han Solo"
10:16 – "[pytanie] Czy Yoda był Żydem? – To pan powiedział."
A tu macie całość. Nic nie zostało wymyślone. Wszystko to prawda. Tak jak to, że Grzegorz Braun jest pierwszym kandydatem na karcie wyborczej.