
REKLAMA
Jak informuje "LA Times", powołując się na źródła w CIA, w Los Angeles może grasować "prawdziwy terminator".
– Został wysłany przez Johna Connora, żeby zniszczyć skrypt i cały zapisany materiał z realizacji piątej części "Terminatora" – pisze LAT.
Informatorzy gazety twierdzą, że lider resztek pozostałej po Buncie Maszyn ludzkości widział już film w sierpniu 2015 roku i nie jest zadowolony z kierunku, jaki obrali twórcy.
Jak ustaliło CIA, jego zdaniem znany z pierwszej części motyw polowania na jego matkę Sarah Connor jest wtórny i nie służy godnemu pożegnaniu Arnolda Schwarzeneggera z serią.
– W związku z tym zażądał istotnych zmian w scenariuszu, na które studio się na swoje nieszczęście nie zgodziło, postanowił więc odwołać się do argumentu siły – mówi gazecie osoba z branży.
Jak twierdzi CIA, to jeden z ostatnich momentów na interwencję. W dniu premiery "Terminatora: Genisys” Skynet będzie już po prostu zbyt silny.
To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone.