PILNE: TVN nie ma jeszcze historyjki, która wytłumaczy widzom "Faktów" nieobecność Kamila Durczoka
ASZdziennik
16 lutego 2015, 15:30·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 16 lutego 2015, 15:30
A czas nagli.
Reklama.
Publikacja tygodnika "Wprost" to oczywisty kłopot dla szefa "Faktów", ale jeszcze większy dla jego stacji.
– Do 19.00 coraz mniej czasu, a my nadal nie mamy odpowiednio przekonującej historyjki, która wytłumaczyłaby widzom "Faktów" nieobecność Kamila Durczoka – mówi ASZdziennikowi osoba znająca kulisy redakcji.
Pierwsze pomysły były gotowe już w niedzielę w nocy. Kamil Durczok miał według jednej z wersji ulec pechowemu wypadkowi i stracić pamięć, według innej miał wyjechać do Indii na warsztaty z guru Janusza Palikota lub ukryć się w Górach Świętokrzyskich przed agentami Korei Północnej. Żaden z pomysłów, choć miał swoich zwolenników, nie zyskał jednak powszechnej aprobaty.
Redakcja walczy więc dalej.
– Nie poddamy się – podkreśla nasz informator. – Sprawa jest zbyt poważna, żeby ją przemilczeć. W najgorszym wypadku powiemy prawdę.
To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone.