Fot. Frederic Legrand / Shutterstock.com
Reklama.
Ofensywa wspieranych przez Rosję separatystów na Mariupol otworzyła nowy front wojny na wschodzie Ukrainy. Jak się można było spodziewać, wywołało to natychmiastową reakcję Unii Europejskiej.
– Prezydent Francji Francois Hollande wezwał UE do zarzucenia Władimira Putina pieniędzmi i pochwałami "aż w końcu pęknie" i wycofa się ze wschodniej Ukrainy – donosi w poniedziałkowym wydaniu "Frankfurter Allgemeine Zeitung".
Zdaniem Hollande'a, Europa znalazła się w sytuacji, w której nie może ustąpić nawet o krok i powinna użyć "pełnego arsenału umów handlowych".
– Jeśli teraz nie zareagujemy, historia nie będzie miała dla nas litości – miał powiedzieć w prywatnej rozmowie z Angelą Merkel, dodając, że gdy Unia nie wypracuje wspólnego frontu, Pałac Elizejski uderzy w pojedynkę.
– Jastrzębie w moim gabinecie wzywają nawet do uderzenia w Putina przez zwiększenie zakupów rosyjskiego gazu i ropy. Nie wiem, jak długo będę w stanie ich powstrzymywać i szczerze mówiąc nie wiem, czy powinienem – zagroził prezydent Francji.
To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone.