Fot. T.W. van Urk / Shutterstock.com
Reklama.
Święty Graal polskiej polityki zagranicznej zdobyty. Jak wynika z raportu amerykańskiego Senatu, politycy rządzącej wówczas lewicy porozumieli się w 2002 roku z Georgem W. Bushem w sprawie programu bezwizowego.
– Początkowo w ramach pilotażu zostali nim objęci obywatele Afganistanu, a po sukcesie tej fazy także Irakijczycy i Pakistańczycy – czytamy w dokumencie.
Pilotaż odbywał się na tajnym lotnisku z Starych Kiejkutach na Mazurach.
– Było to konieczne dla utrzymania ruchu bezwizowego w tajemnicy. Gdyby wieść się rozeszła, ciągnęliby tam turyści z całej Polski, a tylu obiekt nie mógł wtedy obsłużyć – tłumaczyła się CIA senatorom.
Co ciekawe, raport nie wymienia z nazwiska ojców ruchu bezwizowego po naszej stronie, czyli ówczesnego premiera i prezydenta Polski. – Argumentowali, że to nie jest ich specjalna zasługa, bo na ich miejscu politycy innych opcji postąpiliby tak samo.
To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone.