Policja przejęła transport drożdżówek z Kolumbii. "Trafiłyby do nielegalnych piekarni w całym kraju"
ASZdziennik
04 listopada 2014, 11:30·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 04 listopada 2014, 11:30
Sukces policji i straży granicznej.
Reklama.
Kartele nie ustają w wysiłkach, żeby rozszerzać rynkowe strefy wpływów. Ale tym razem to stróże prawa byli górą.
– W dniu dzisiejszym przejęliśmy transport drożdżówek z Kolumbii, które miały trafić do nielegalnych piekarni w całej Polsce – dowiaduje się ASZdziennik od wysokiego oficera policji.
Bułki przypłynęły do Gdyni jako drożdżówki z posypką, jednak na miejscu celnicy od razu powzięli poważne podejrzenia.
– Nasze psy dosłownie zwariowały. Na początku myśleliśmy, że to z powodu zobaczenia 100 tys. słodkich bułek w kontenerze, ale szybko się okazało, że mamy przed sobą nie pieczywo z posypką, a wysokiej jakości drożdżówki z makiem – opowiada oficer.
Według wstępnych szacunków milion drożdżówek o czarnorynkowej wartości 300 mln zł miało trafić do dystrybucji w sieci nielegalnych piekarni w największych polskich miastach. Do tego na szczęście nie dojdzie.
– Transport trafi teraz w dużej części do zniszczenia – mówi nasz informator. – Kilkadziesiąt tysięcy sztuk pozostanie jednak w dyspozycji policji i dopóki bułki zachowają świeżość, będą służyć do prowokacji w innych śledztwach.
To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone.