Putin: Jaki szpieg w Polsce? Takie stroje można u nas kupić w każdym sklepie dla szpiegów
ASZdziennik
15 października 2014, 21:22·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 15 października 2014, 21:22
Kreml bagatelizuje zatrzymanie przez ABW rzekomego rosyjskiego szpiega w MON.
Reklama.
Ten news obiegł wszystkie media: w środę wieczorem ABW poinformowało o zatrzymaniu oficera w MON, w związku z podejrzeniami o szpiegostwo na rzecz Rosji. Na reakcję Kremla nie trzeba było długo czekać.
- Jaki znowu szpieg? Takie stroje można u nas kupić w każdym sklepie dla szpiegów - ironizował prezydent Władimir Putin w telewizyjnym oświadczeniu.
Jak przekonywał, złapany jest prawdopodobnie zwykłym dociekliwym obywatelem, który nie mogąc zdobyć wiedzy na "pozostawiającej nieco do życzenia" stronie MON, postanowił ustalić rozmieszczenie obrony przeciwlotniczej "na własną rękę".
- Jeśli jednak Polska będzie się upierać w tym absurdzie, będziemy musieli zareagować wydaleniem polskiego szpiega - zagroził. - Najpierw jednak będziecie musieli jakiegoś przysłać.
To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone.