200 osób pobiegnie wzdłuż trasy 36. Maratonu Warszawskiego, żeby zaprotestować przeciw "dyktaturze runnerów".
200 osób pobiegnie wzdłuż trasy 36. Maratonu Warszawskiego, żeby zaprotestować przeciw "dyktaturze runnerów". Fot. Rafal Olkis / Shutterstock.com
Reklama.
– Skrzyknęliśmy 200 osób, które pobiegną wzdłuż trasy, żeby zademonstrować sprzeciw wobec "dyktatury runnerów" – mówi ASZdziennikowi administrator fanpage'a "Biegiem dalej".
Uczestnicy protestu zamierzają towarzyszyć biegaczom na całym 42-kilometrowym dystansie. – Swoją obecnością chcemy pokazać, że nie wszyscy poddali się biegowej modzie – przekonuje admin.
Na samej obecności się nie skończy. Jak dowiaduje się ASZdziennik, demonstranci zamierzają dokumentować swój protest na bieżąco. – Na naszym fanpage'u internauci znajdą zdjęcia z trasy i aktualizacje z Endomondo uczestników protestu.
To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone.