
Reklama.
Jak mogli na własne oczy zobaczyć zaskoczeni widzowie "Faktów po Faktach", Stefan Niesiołowski i Krzysztof Szczerski pokłócili się jeszcze zanim ustalili, z jakiego powodu powinni skoczyć sobie do gardeł.
– Odwołanie profesora Chazana? Pan chyba żartuje! – grzmiał Niesiołowski na próbę wprowadzenia do rozmowy przez oponenta tematu dyrektora Szpitala św. Rodziny.
– Zachowanie Krystyny Pawłowicz podczas przemówienia Donalda Tuska? Proszę nie robić z ludzi głupków – nie był dłużny poseł Szczerski.
Obaj próbowali jeszcze zainteresować swojego przeciwnika kilkoma gorącymi, wydawałoby się kwestiami - jak wotum nieufności, taśmy "Wprost" czy nawet mundial - ale przy coraz większej wzajemnej irytacji, wszystkie te wysiłki spełzły na niczym.
Co gorsza, awantura nie ustała nawet w momencie pożegnania z widzami. – Miłego wieczoru – żegnał się Szczerski. – Jeszcze nie ma wieczoru – ripostował Niesiołowski.
To jest ASZdziennik. Wszystkie wydarzenia i cytaty zostały zmyślone.