Fot. facebook.com/remigiusz.mroz/
Reklama.
Oświadczenie Mroza to reakcja na reportaż dochodzeniowy zamieszczony w ostatnim numerze kwartalnika "Książki".
W tekście zatytułowanym "Zaginięcie. O zapomnianej twórczości Remigiusza Mroza" autor próbował ustalić przyczyny długiego milczenia autora poczytnych kryminałów. Przypomnijmy, że od ukazania się jego ostatniej powieści minął już niespełna miesiąc.
Do plotek o zakończeniu kariery pisarskiej Remigiusz Mróz odniósł się jednak dopiero dzisiaj. I potwierdził najgorsze obawy swoich czytelników.
– Nie twierdzę, że to definitywny koniec na ten tydzień, ale chciałbym, by czytelnicy zatęsknili za Chyłką przynajmniej do piątku – czytamy we wzruszającym oświadczeniu Mroza. – Dokończę jeszcze tylko jeden wątek i w tym tygodniu nie przeczytacie nawet jednego nowego rozdziału – zapowiedział autor.
logo
Mróz nie skomentował pogłosek, jakoby przerwa w karierze była jedynie wynikiem opóźnienia w wysyłce nowej klawiatury. I że klauzula zakończenia kariery do piątku obejmuje tylko Forsta i Chyłkę, a w tym czasie pisać będzie Ove Logmansbo.
Nie wiadomo, ile lubiany autor każe czekać swoim czytelnikom na najnowszą powieść. Nowszą od tych nowych. Niewykluczone, że tydzień. Albo i dwa. Jak jednak dowiaduje się ASZdziennik, wydawca książek Remigiusza Mroza przygotował dla jego fanów niespodziankę na pocieszenie.
Pożegnalna antologia nowych powieści Mroza (zbiór trylogii napisanych w znakomitym dla autora okresie 26.02.2018 - 28.02.2018) trafi do druku jeszcze dzisiaj.
To jest ASZdziennik. Spokojnie, Remigiusz Mróz nie przestanie pisać.