Fot. 123rf.com
Reklama.
– Kurs akcji firmy Elona Muska sięgnął historycznego dna, po tym jak czołowi polscy producenci energii elektrycznej zaprezentowali rodzinne auto na węgiel – donosi "Wall Street Journal". – Tym samym firma może lada moment zbankrutować – czytamy.
A wszystko przez innowacyjny pomysł kilku ministrów rządu PiS.
– Pomyśleliśmy, że Enea, PGE, Tauron i Energa może rozwiązać problem polskiego górnictwa poprzez zaprojektowanie samochodu na węgiel – komentuje wydarzenie Mateusz Morawiecki, minister rozwoju. – Dziś przekonaliśmy się, że nasza taktyka była słuszna. Samochód pali tylko 12 kilogramów koksu na kilometr, co sprawi, że węgiel zdrożeje, a polskie kopalnie wkrótce zaczną być rentowne – dodaje z dumą.
Auto kompatybilne jest tylko z polskim paliwem.
– W planach naszego konsorcjum jest również światowa ekspansja – mówi w rozmowie z nami rzecznik prasowy spółki ElectroMobilityPoland, której udziałowcami są polskie firmy energetyczne. – Wraz z innymi dobrodziejstwami polskiej logiki takimi jak: przestarzałe procedury, biurokracja i kolejki w urzędach.
To jest ASZdziennik. Wszelkie wydarzenia i cytaty zostały zmyślone.
Autor tekstu: Bartek Przybysz (@przbart)