Historyczna decyzja NATO. Postanowili, że to Michał Pazdan będzie bronił wschodniej flanki Sojuszu
ASZdziennik
09 lipca 2016, 08:57·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 09 lipca 2016, 08:57
Obrońca Legii Warszawa będzie stacjonował rotacyjnie na wschodnich rubieżach Sojuszu.
Reklama.
– Jednogłośną decyzją wszystkich członków Sojuszu Północnoatlantyckiego Michał Pazdan będzie bronił wschodniej flanki NATO do 2020 roku – dowiaduje się ASZdziennik.
NATO już uzgodniło warunki kontaktu z Legią. Obrońca zasili szeregi Sojuszu jeszcze przed pierwszą kolejką Ekstraklasy.
– To wielki dzień dla Łotwy i całego regionu – nie krył łez premier Łotwy Māris Kučinskis. – Rosja już wielokrotnie pokazywała, że regularne wojska nie robią na niej wrażenia. NATO podjęło właściwą decyzję stawiając na broń niekonwencjonalną.
Michał Pazdan będzie stacjonował rotacyjnie, po dwa miesiące w sześciu krajach: Polsce, Łotwie, Litwie, Estonii, na Słowacji i w Rumunii. Będzie tam bronił infrastruktury surowcowej i przemysłowej, ale Barack Obama mówił też dużo o funkcji odstraszającej naszego obrońcy.
– Po tym, co pokazał Michał w starciu z "zielonymi ludzikami" na poligonie, na miejscu naszych wrogów przemyślałbym swoją doktrynę wojenną – mówił prezydent USA.
Jak donoszą źródła wywiadowcze, decyzja Sojuszu wywołała panikę na Kremlu. W pierwszej chwili Władimir Putin rozkazał wysłać na granicę kontroddział rosyjskiej federacji piłkarskiej.
Ale okazało się, że ta nie istnieje.
To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone.(r)