Reklama.
Aktualizacja z dnia 04.07.2016: Poniższy artykuł powstał jako reakcja alergiczna na TVP i mass media w Polsce. A le jak to przy alergii – odrobinę mnie poniosło.
Widząc przehiperbolizowanie przekazu (nagłówki portali zapowiadające zdarzenie prawie że na równi z końcem świata w 2012 roku) przez największe polskie i zagraniczne media, postanowiłem napisać krytyczny artykuł odnoszący się tak samo do zdarzenia jak i jego skutków. Punktem wyjściowym do na pisania tego tekstu była teza, jakoby wszystko (łącznie z wypadkiem) zostało starannie wyreżyserowane pod medialny viral podczas emisji programu.
Niestety tak nie było.
Pani Marzenie Rogalskiej życzę szybkiego powrotu do zdrowia.
I uważajcie na alergeny! ;)
Bartek Przybysz / ASZdziennik.pl
Oryginalna treść artykułu poniżej:
To było magiczne wydanie "Pytania na Śniadanie" o 9:37 AM czasu środkowoeuropejskiego.
Otóż zaproszony do studia magik "przebił" gwoździem dłoń prezenterki Marzeny Rogalskiej. Co podchwyciły wszystkie portale, radia i telewizje od lewa do prawa, takie jak: gazeta.pl, onet.pl, wp.pl, wyborcza.pl, se.pl, fakt.24.pl, a nawet telewizjarepublika.pl czy wprost.pl.
Jedno z medium nawet poszło na całość, pomimo, że krwi nie było:
Niestety, wszyscy dali się wkręcić. A my w tym czasie chrupaliśmy popcorn.
Otóż, okazuje się, że ostrze gwoździa skierowane było do dołu, co widać na załączonym obrazku:
Mamy też pytanie: gdzie jest ta krew z dłoni, po wyjęciu gwoździa, hm? :)
Na deser mamy wideo z sześciokrotnym zwolnieniem (UWAGA! Ścieżka dźwiękowa zawiera duże ilości "muzyki" noise i vaporwave):
I tak oto stała się magia. TVP nauczyła się w końcu robić virale.
Aktualizacja: wkręt idzie dalej w świat... ;)
To jest ASZdziennik. Na chwilę obecną wszystkie wydarzenia i cytaty wydają się być zmyślone, ale wcale się nie zdziwimy jeśli to prawda. (b)