Fot. 123rf.com
Reklama.
– Niecodzienne zdarzenie w Białymstoku. Na miejscową komendę zgłosił się członek ONR prosząc o ochronę przed własną organizacją, ponieważ za bardzo się opalił i zaczął przypominać cudzoziemca – donoszą lokalne media.
– Trochę mi się wczoraj przysnęło na grillu z gołą klato i tak mie słońce złapoło, że wyglądam jakbym prosto z Irakistanu przyjechał – żali się młody człowiek.
Od razu zajął się nim policyjny psycholog, ale to nic nie dało.
– To może być udar – mówi nam specjalista. – Do chłopaka nie dociera, że spod opalenizny doskonale widać jego umieszczony na głowie tatuaż żołnierzy wyklętych.
To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty, ale już nie wydarzenia zostały zmyślone. (r)