Trailer filmu "Smoleńsk" włączony do śledztwa smoleńskiego. "Trudno o mocniejszy dowód na zamach"
ASZdziennik
21 marca 2016, 10:13·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 21 marca 2016, 10:13
Do tej pory o jego istnieniu krążyły tylko plotki. Teraz doprowadził do przełomu.
Reklama.
– Trailer filmu "Smoleńsk" decyzją Zbigniewa Ziobry został włączony do śledztwa smoleńskiego jako jeden z mocniejszych dowodów na zamach 10 kwietnia 2010 – dowiaduje się ASZdziennik.
– Do tej pory posługiwaliśmy się poszlakami. Ślady trotylu czy rozmowa Tusk-Putin na molo w Sopocie miały jednoznaczną wymowę, ale nikt nikogo za rękę nie złapał. Teraz jest inaczej – opowiada nasz informator w ministerstwie sprawiedliwości.
Rzeczywiście, niemal trzyminutowy materiał nie pozostawia wątpliwości. Jak na dłoni pokazuje działalność "seryjnego samobójcy", strach zamieszanych dygnitarzy, a nawet po raz pierwszy pokazuje twarz jednego z mózgów operacji.
– A najlepsze, że to wszystko jest nagrane, więc tym trudniej będzie to w sądzie podważyć – mówi nasze źródło.
Jak dowiaduje się ASZdziennik, to prawdopodobnie nie koniec sensacji. Prokuratorzy są na "80 procent" pewni, że trailer może być tylko zwiastunem większej całości.
To jest ASZdziennik. Wszelkie wydarzenia i cytaty zostały zmyślone (r).