Fot. Vine.co / TVN24
Reklama.
– Marsz miliona się nie odbędzie. Uzyskaliśmy informację w ratuszu, że ktoś już na ten dzień zaplanował gigantyczną demonstrację, i z całą pewnością wiemy kto to zrobił – powiedziała na konferencji prasowej rzecznik PiS, Beata Mazurek.
Na oświadczenie "podejrzanych" nie trzeba było długo czekać.
– Wiemy, że cała uwaga jest skierowana na nas, ale to nie my – komentuje zdarzenie jeden z działaczy Komitetu Obrony Demokracji. – Chcieliśmy urządzić kontrmanifestację, ale otrzymaliśmy w stołecznym ratuszu odmowę – dodaje.
– Marsz Miniona? Przecież jasne jest, że razem nigdy byśmy nie poszli z KODem w kontrmanifie – komentuje sytuację Marcelina Zawisza z partii Razem.
Na oświadczenie stołecznego ratusza nie trzeba było długo czekać.
– Owszem wpłynęły do nas wnioski rządu i KODu o zorganizowanie manifestacji, ale to już byłaby trzecia tego samego dnia, a miasto zostałoby totalnie sparaliżowane – mówi nam rzecznik ratusza, Bartosz Milczarczyk. – Poza tym, gdy otrzymaliśmy wniosek, podpisany przez pewnego wpływowego polityka, myśleliśmy, że będzie to rządowa manifestacja – dodaje.
Autorem pomysłu jest Piotr Zbierajewski.
Chcesz podesłać swój genialny pomysł? Wyślij wiadomość na Facebooku, Wykopie, Twitterze lub użyj adresu kontaktowego.
To jest ASZdziennik. Wszelkie wydarzenia i cytaty zostały zmyślone. (b)