Czesi pękli na Malcie. "Zgodziliśmy się, żeby Polska przyjęła wszystkich uchodźców z Europy"
ASZdziennik
12 listopada 2015, 18:50·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 12 listopada 2015, 18:50
Wystarczyło jedno spojrzenie kanclerz Niemiec na premiera Bohuslava Sobotkę.
Reklama.
– To przełomowy moment. Polska przyjmie tegoroczną unijną transzę 800 tys. uchodźców do siebie i odda Czechom Śląsk Cieszyński – ogłosił na dzisiejszej konferencji prasowej zadowolony prezydent UE Donald Tusk.
Wszystko dzięki zmianie strategii negocjacyjnej przez prezentującego polskie stanowisko premiera Bohuslava Sobotki. (Zobacz poniżej, jak doszło do przekazania naszej strategii)
– Byliśmy zgodni, że to polska gościnność powinna dać przykład całej Unii. Gdy ogłaszałem decyzję Warszawy, wszyscy mieliśmy łzy w oczach – opowiada niemieckiemu dziennikowi "Die Welt" premier Czech.
Jak relacjonują obecni na szczycie dyplomaci, Czesi początkowo zadeklarowali w imieniu Polski przyjęcie 7 tys. imigrantów, ale pękli, gdy błędnie odczytali gest Angeli Merkel.
– Ona tylko poprawiła grzywkę, Czesi uznali to za groźbę zajęcia Czech i Moraw – wspomina wysłannik Austrii.
To jest ASZdziennik. Wszelkie wydarzenia oraz cytaty zostały zmyślone.