Fot. bogdanhoda / Shutterstock.com

Comiesięczny przejazd rowerzystów przez polskie miasta stał się obiektem żartów wśród wielu kierowców. Ale już niedługo.

REKLAMA
– Podczas stołecznej masy krytycznej zadebiutuje gigantyczny rower zdolny miażdżyć blokujące drogę samochody – dowiadujemy się od organizatorów piątkowej imprezy.
Sprowadzony z Holandii rower powstał w ścisłej współpracy z aktywistami masy krytycznej.
– Chcieliśmy, żeby budził respekt, no i żeby rozwalał samochody – tłumaczy nasz rozmówca.
Co ciekawe, dzięki napędowi hybrydowemu rowerem może jeździć nawet jedna osoba, choć producent zaleca wzięcie kilkunastu pasażerów dla zwiększenia masy i impetu, z jakim rower będzie gnieść karoserie.
– Idea korków w każdy ostatni piątek miesiąca się trochę wyczerpała i nasz monster bike pozwoli ją nieco ożywić.
To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone.