Rewolucja w prawie pracy. Dwa razy w roku będzie można bezkarnie zgłosić nieprzygotowanie

Dobra wiadomość dla całego świata pracy: już wkrótce nie trzeba będzie liczyć na łut szczęścia, że szef nie zapyta o zamówioną prezentację, projekt czy fakturę.

– Od 2015 roku każdy będzie mógł dwa razy do roku zgłosić nieprzygotowanie u pracodawcy bez konsekwencji służbowych – dowiaduje się ASZdziennik w Komisji Trójstronnej.

Pracodawcy swoją zgodę obwarowali jednak kilkoma warunkami. Po pierwsze, nieprzygotowanie będzie trzeba zgłosić przed rozpoczęciem danego dnia pracy. Po drugie, pracodawca będzie mógł nie uznać nieprzygotowania, gdy zgłosi je ponad 50 proc. załogi. Po trzecie wreszcie, nowe prawo nie będzie obejmować rozmów rocznych.

Jak argumentowały związki zawodowe, nieprzygotowanie pozwoli na poluzowanie napiętych w czasie kryzysu relacji pracownik-pracodawca. Nie wszyscy jednak pochwalają nowe rozwiązania.

– Dojdzie do fikcji, kiedy będę chciał zwolnić pracownika za nieprzygotowanie, a będę musiał szukać innego pretekstu. Czy wtedy też będę mógł zgłosić nieprzygotowanie? – irytuje się biznesmen z branży pracy tymczasowej.