Fot. 123rf.com
Reklama.
Wszystkie te sposoby wykonywane są błyskawicznie, co utrudnia namierzenie potencjalnego sprawcy. Na tych wyżej wymienionych nie kończą się drogi podawania tzw. pigułki, niestety wciąż pojawiają się nowe.

Jakie substancje kryją się pod określeniem tzw. pigułki gwałtu?

Najczęściej jest to kwas gamma-hydroksymasłowy, inaczej GHB, benzodiazepiny (m.in. flunitrazepam i klonazepam), kannabinoidy (THC, CBD), czy GBL – gamma-butyrolakton. Jednak do otruwania ofiar wykorzystuje się znacznie więcej substancji bądź ich mieszanek; wystarczy dolanie wody utlenionej do alkoholu, która wzmocni jego działanie.

Czy można wykryć obecność substancji w napoju?

Bardzo często trudno jest dostrzec czy wyczuć narkotyk dodany do naszego napoju – sprawcy nierzadko wykorzystują substancje trudne do wykrycia, takie jak GHB, które jest bezwonne, bezsmakowe i bezbarwne. Nawet GBL, które charakteryzuje gorzki smak, może być niewyczuwalne w wyrazistym napoju.
Na rynku dostępne są tzw. drink testy, za pomocą których można wykryć, czy w naszym napoju kryje się narkotyk. Niestety, nie są one miarodajne – wykryją tylko GHB i ketaminę, nie będą skuteczne w przypadku ciemnych lub gęstych drinków.

Jakie są objawy odurzenia tzw. pigułką gwałtu?

Objawy oraz czas ich pojawienia się zależą od podawanych substancji:
GHB
Objawy pojawiają się po 15-30 minutach i trwają 3-4 godziny:
  • zaburzenia orientacji, zawroty głowy, wymioty,
  • senność,
  • niepamięć wsteczna,
  • niemożność racjonalnego osądu,
  • zwiotczenie mięśni, problemy z koordynacją,
  • oczopląs,
  • bezdech.
  • Benzodiazepiny (m.in. flunitrazepam/klonazepam)
    Objawy pojawiają się po 20-30 minutach i trwają do 4 godzin:
  • senność, dezorientacja,
  • bełkotliwa mowa,
  • niepamięć wsteczna,
  • zawroty głowy i utrata przytomności,
  • kłopoty z koordynacją, osłabienie siły mięśniowej.
  • Ketamina
    Objawy pojawiają się 5-10 minut po przyjęciu i trwają 1-3 godzin:
  • ślinotok,
  • nudności, zawroty głowy,
  • zaburzenia koordynacji ruchowej, zmysłów, pamięci,
  • tachykardia.
  • Podejrzewasz, że ktoś Cię otruł? Poproś o pomoc!

    Jeśli zaczynasz czuć się źle, nie ignoruj tego! Ufaj swoim instynktom i poproś o pomoc zaufaną osobę lub obsługę lokalu. Przenieś się do bezpiecznego miejsca, najlepiej własnego mieszkania. Gdy pozwala na to sytuacja, pojedź na komendę policji, tam możesz otrzymać zlecenie na wykonanie testu. Jeśli wymaga tego sytuacja, nie bój się zadzwonić na numer 112.

    Widzę osobę, która może być ofiarą tzw. pigułki gwałtu — co robić?

    Widząc kogoś w niepokojącym stanie, podejdź i zapytaj, czy wszystko w porządku. Jeśli nie masz takiej możliwości, zgłoś sytuację obsłudze.

    Liczy się czas!

    Jeśli chcesz wykonać badania, trzeba to zrobić jak najszybciej. Tzw. pigułkę gwałtu można wykryć w krwi do ok. 8 godzin, w moczu do ok. 12 godzin. Test na obecność substancji może zlecić policja, możesz go również wykonać prywatnie. Istnieje również możliwość wykrycia tzw. pigułki gwałtu po dłuższym czasie — jest to test na wykrycie narkotyku w strukturze włosa. Wykonuje się go w odstępie miesiąca do dwóch lat od otrucia. Takie badanie zlecają organy ścigania, prywatnie niestety są dość kosztowne — w Internecie można znaleźć oferty laboratoriów zaczynające się od 900 złotych.

    Co możemy zrobić, żeby zapobiec odurzeniu?

    Zacznijmy od najważniejszego — nie jesteśmy w stanie stuprocentowo ochronić się przed otruciem tzw. pigułką gwałtu. Pilnowanie drinka cały wieczór niekoniecznie oznacza, że jesteśmy bezpieczne i bezpieczni. Ale nie panikujmy — oto kilka sposobów na zwiększenie własnego i innych bezpieczeństwa:
  • pij kapslowane napoje otwierane przy Tobie,
  • nie zostawiaj drinka bez opieki,
  • nie przyjmuj napoju od nieznanej Ci osoby,
  • poinformuj bliską osobę, gdzie jesteś,
  • wracając taksówką, udostępnij komuś swój przejazd do obserwowania/lokalizację.

  • Bądźmy wrażliwi na samych siebie i innych. Ufajmy swoim instynktom. Widząc coś niepokojącego, reagujmy.
    Jeśli jesteś ofiarą otrucia tzw. pigułką gwałtu, pamiętaj, że to nie jest Twoja wina. Masz prawo do pomocy i wysłuchania.

    To jest Kolektyw Chemia dla ASZdziennika.