Nieznany testament Mieszka I. Władca marzył, żeby się znaleźć na banknocie 20-złotowym
ASZdziennik
20 stycznia 2015, 11:51·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 20 stycznia 2015, 11:51
Twórca podwalin państwa polskiego zaklinał potomków, żeby pod żadnym pozorem nie wiązać go z liczbą 10.
Reklama.
Oto kolejny przykład, jak nieprzewidywalna potrafi być historia. Tym razem pokazują to losy ostatniej woli Mieszka I, która została właśnie odnaleziona w Bibliotece Jagiellońskiej.
– Ja, Mieszko I, syn Siemomysła, całe życie oddałem sprawie państwa Polan i nigdy zapłaty nie żądałem - czytamy w spisanym w łacinie tekście. – Ale jeśli wolno mi o jedną rzecz prosić, chciałbym, gdy moi następcy zaczną tłoczyć monety lub inną, nieznaną jeszcze walutę, żeby umieścili moją podobiznę obok liczby 20.
Co ciekawe, Mieszko nieprzychylnie wyraził się o nominale 10, który po 1000 lat od testamentu pojawił się obok jego wizerunku na banknotach.
– Pieniądz ciągle traci na wartości, za 10 denarów [ówczesna waluta - red.] coraz mniej można kupić, a o pójściu w gród wieczorem w ogóle nie ma co mówić – przekonywał władca Polan, który sugerował, żeby dziesiątkę zachować raczej dla Bolesława Chrobrego.
To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone.